Go to content Go to footer

Zrozumieć moment, nie metrykę. Nowa era budowania relacji bank-klient

11 min czytania

W świecie, w którym dostęp do danych o kliencie mają wszyscy, przewagę zdobywają instytucje, które potrafią je zinterpretować w odniesieniu do rzeczywistego stylu myślenia, działania i decydowania odbiorcy. Klient nie podejmuje decyzji w próżni – reaguje na stres, szuka prostoty albo pogłębionej analizy, potrzebuje komunikacji dostosowanej do swojego tempa i sposobu przetwarzania informacji. Bankowość oparta na kontekście, a nie tylko scoringu czy numerze w CRM, pozwala budować relacje, które nie kończą się na jednej promocji. To fundament personalizacji, która działa, bo odpowiada na sposób, w jaki klient naprawdę podejmuje decyzje.

Co warto wiedzieć:

  • Styl podejmowania decyzji ma większe znaczenie niż wiek klienta. Zamiast segmentować klientów po demografii, skuteczniejsze jest uwzględnienie tego, jak myślą i działają. Szybko czy analitycznie, impulsywnie czy refleksyjnie? To fundament personalizacji, która naprawdę konwertuje.
  • Pokolenie to za mało – potrzebujesz zrozumieć kontekst. Millenialsi i Gen Z mogą używać tych samych narzędzi, ale z zupełnie innym celem i intensywnością. Kluczowa jest znajomość cyfrowych kompetencji, poziomu samodzielności i oczekiwań co do formy kontaktu.
  • Empatyczne, elastyczne CX można wdrożyć technologicznie – bez rewolucji.
    Dzięki narzędziom takim jak Amazon Connect możliwe jest dopasowanie tonu, kanału i reakcji do sytuacji klienta w czasie rzeczywistym. To realna hiperpersonalizacja, która nie wymaga przebudowy całego systemu.

Czy pokolenie wpływa na to, jak klienci postrzegają instytucje finansowe?

Oczekiwania wobec banków różnią się istotnie w zależności od generacji, zarówno w zakresie preferowanych kanałów komunikacji, jak i poziomu zaufania czy lojalności. Badanie EY z początku 20241 roku pokazuje, że pokolenie Gen Z jest 3 razy bardziej skłonne niż pokolenie baby boomers do korzystania z alternatywnych form płatności (np. płatności zbliżeniowe, Buy Now Pay Later, aplikacje płatnicze, waluty w grach).

Wniosek: banki muszą segmentować klientów nie tylko według wartości portfela, ale także cyfrowych kompetencji, stylu życia i preferowanego kanału kontaktu. Elastyczność w łączeniu modeli obsługi jest dziś kluczem do budowania długotrwałych relacji.

Ale czy nie wpadamy w pułapkę uproszczeń pokoleniowych?

Segmentacja klientów według pokoleń – Generacja X, Millenialsi, Gen Z – bywa przydatnym punktem wyjścia, ale nie wystarcza do zrozumienia realnych zachowań i potrzeb. Przypisywanie określonych preferencji całym grupom wiekowym często prowadzi do uproszczeń, które mogą zniekształcać obraz klienta.

Przykład? Choć to Gen Z często uznawane jest za „najbardziej cyfrowe” pokolenie, dane temu przeczą. Według American Bankers Association (2024)2, to Millenialsi (68%), a nie Gen Z (64%), najczęściej wskazują aplikację mobilną jako główny kanał kontaktu z bankiem. Dla porównania, wśród pokolenia X ten odsetek wynosi 55%.

Jeszcze ciekawszy jest kontekst użycia. Dane z badania MX3 pokazują, że choć 89% Gen Z korzysta z aplikacji bankowych, to Millenialsi (84%) znacznie częściej wykorzystują je do zarządzania złożonymi finansami: kredytami, inwestycjami, planowaniem oszczędności.

Wniosek: Bycie „cyfrowym” nie zawsze oznacza głębokie zaangażowanie w usługi finansowe. Styl życia, doświadczenie i konkretne potrzeby klienta często mają większy wpływ niż metryka rocznika.

Neuroróżnorodność klientów: niewidzialny, ale istotny wymiar personalizacji

W dobie hiperpersonalizacji coraz ważniejsze staje się zrozumienie, że część klientów przetwarza informacje inaczej niż większość. Nie chodzi wyłącznie o wiek, pokolenie czy styl życia. Osoby neuroatypowe, m.in. z ADHD, w spektrum autyzmu, z dysleksją czy o wysokiej wrażliwości, mają często inne potrzeby w zakresie komunikacji, języka i interakcji z usługą finansową.

Przykłady:

  • Osoby z ADHD mogą mieć trudność z długimi, niestandardowymi formularzami. Kluczowa jest prostota, jasna struktura i sekwencyjność krok po kroku.
  • Klienci w spektrum autyzmu lepiej reagują na precyzyjny, logiczny język niż na marketingowe emocje czy ogólniki.
  • Osoby wysoko wrażliwe mogą doświadczać przeciążenia sensorycznego, gdy interakcje są chaotyczne, nieprzewidywalne lub zbyt natarczywe.

Według raportu Deloitte4, 15–20% społeczeństwa może wykazywać cechy neuroróżnorodności. Oznacza to, że każdy większy bank już dziś obsługuje takich klientów, często nieświadomie projektując doświadczenia, które utrudniają im korzystanie z usług.

Wniosek: personalizacja usług finansowych musi wykraczać poza dane demograficzne. Uwzględnienie różnorodności poznawczej to nie tylko wyraz inkluzywności, to także realna szansa na poprawę konwersji, lojalności i doświadczenia klienta. Bank, który rozumie neurostyl swoich odbiorców, buduje z nimi relację na głębszym, bardziej empatycznym poziomie.

Chcesz zadbać o lepsze doświadczenia swoich klientów? Sprawdź nasze usługi z zakresu Customer Experience. Zobacz więcej

Klient 3D – nowy wymiar rozumienia odbiorcy usług finansowych

Współczesny klient to nie tylko zestaw danych demograficznych ani „przedstawiciel pokolenia”. To osoba o złożonej, zmiennej tożsamości, kształtowanej przez doświadczenia, sposób przetwarzania informacji i indywidualny styl podejmowania decyzji. Tradycyjne podejście 2D, oparte wyłącznie na wieku, płci czy dochodzie, coraz częściej zawodzi: nie oddaje złożoności oczekiwań ani rzeczywistych zachowań klientów.

Dlatego proponujemy model Klienta 3D, oparty na trzech uzupełniających się wymiarach:

  • Pokolenie: to nie tylko metryka, to kontekst kulturowy, technologiczny i społeczny, w jakim klient dorastał. Pokolenie wpływa na oczekiwania wobec instytucji, autorytetów i technologii
  • Neurotyp: nie chodzi o diagnozy, lecz o to, jak klient przetwarza bodźce i reaguje na komunikację. Czy potrzebuje spokoju i porządku, czy bodźców i dynamiki? To kluczowe w projektowaniu doświadczeń dostępnych dla wszystkich.
  • Styl poznawczo-decyzyjny: czy klient podejmuje decyzje impulsywnie, emocjonalnie, czy analitycznie i po namyśle? Czy potrzebuje danych, porównania, czy raczej intuicyjnego sygnału? Ten wymiar powinien determinować ton, tempo i formę oferty.

Dzięki ujęciu 3D możliwe jest projektowanie doświadczeń klienta, które naprawdę działają; bez szufladkowania, ale z precyzyjnym dopasowaniem. To nie tylko lepsza obsługa, to podstawa nowoczesnej, lojalnościowej relacji z klientem.

Jak zrozumieć Klienta 3D? Badania, które wychodzą poza dane demograficzne

Jeśli instytucja finansowa chce naprawdę zrozumieć swojego klienta, nie jako rekord w CRM, lecz jako człowieka z unikalnym stylem działania, musi wyjść poza klasyczne metryki i deklaracje. Holistyczne podejście do badania klienta opiera się na obserwacji rzeczywistych zachowań, momentów decyzji, emocji i poznawczego kontekstu.

Banki, które skutecznie wdrażają model Klienta 3D, sięgają po metody jakościowe i empiryczne

  • Shadowing klienta – towarzyszenie klientowi, w świecie cyfrowym lub fizycznym, podczas rzeczywistej interakcji z usługą. Umożliwia identyfikację barier, napięć i momentów zaskoczenia, których klient sam często nie potrafi zwerbalizować.
  • Wywiady pogłębione i testy UX – pomagają odkryć, co jest dla klienta nieczytelne, frustrujące lub nielogiczne. Uzupełniają analizę danych ilościowych o wgląd w motywacje i potrzeby, których nie widać w klikach.
  • Eyetracking i analiza wzorców uwagi – pozwala zrozumieć, które elementy oferty przyciągają uwagę, a które są ignorowane. To nie tylko badanie wzroku, ale poznawczej mapy interfejsu.
  • Badania biometryczne i behawioralne – połączenie danych deklaratywnych z biometrią, np. tempem reakcji, mikroekspresją, rozszerzeniem źrenic. Daje dostęp do emocji i poznawczego napięcia, którego klient często nie potrafi nazwać.

Istotne: klient rzadko potrafi sam nazwać swój sposób działania i preferowany styl decyzyjny. Dlatego to nie on ma „dopasować się” do procesu, to bank powinien zaprojektować system, który go rozpozna, uszanuje i wesprze na jego własnych warunkach.

Neurostyle w bankowości – dlaczego jeden formularz nie pasuje wszystkim?

Klienci różnią się nie tylko wiekiem, kanałem kontaktu czy poziomem dochodów, ale także sposobem, w jaki przetwarzają informacje i podejmują decyzje. W projektowaniu doświadczeń klienta (CX) coraz większe znaczenie zyskuje rozpoznawanie tzw. neurostyli, czyli indywidualnych preferencji poznawczych.

To podejście ma ogromne znaczenie w bankowości, gdzie każda decyzja – kredyt, inwestycja, zmiana konta – wymaga przetworzenia danych, porównań i interakcji.

Cztery podstawowe style decyzyjne klientów

Styl szybkiej decyzyjności (fast-thinker)

Tacy klienci nie analizują długo i nie chcą przeglądać skomplikowanych formularzy czy regulaminów. Liczy się dla nich intuicja, jasny komunikat i prosty przycisk „dalej”. Nadmiar informacji działa zniechęcająco.

Styl analityczny (deep-decider)

Potrzebują czasu, danych i pewności. Porównują oferty, czytają szczegóły, korzystają z kalkulatorów i konsultują się z doradcą. Chcą podejmować na podstawie argumentów i danych.

Styl unikania bodźców (low-stimuli seeker)

Szukają spokoju i prostoty. Nadmiar kolorów, animacji czy złożonych ekranów działa na nich zniechęcająco. Preferują przejrzyste, stonowane interfejsy i komunikaty ograniczone do sedna.

Styl sensoryczny (rich-sensory seeker)

Chcą doświadczyć produktu lub usługi. Lubią wideo, prezentacje, demo, showroomy, kontakt bezpośredni. Zanim podejmą decyzję, chcą „poczuć”, z czym mają do czynienia.

Warto pamiętać, że ten podział nie jest sztywny. Ten sam klient może w jednej sytuacji działać impulsywnie, a w innej potrzebować czasu i analizy. Rolą banku nie jest zgadywanie dominującego stylu, lecz tworzenie systemu elastycznego, który pozwala klientowi działać w sposób dla niego naturalny.

Neurostyle to praktyczne narzędzie, które pomaga projektować doświadczenia finansowe bardziej adekwatne i dostępne. To krok dalej niż personalizacja oparta na wieku czy dochodzie, to personalizacja oparta na tym, jak klient myśli i reaguje.

Według raportu Qualtrics (2024), aż 51% klientów ograniczyło lub całkowicie zakończyło wydatki po bardzo złym doświadczeniu. 

W przypadku osób neuroatypowych ten odsetek może być jeszcze wyższy, co tylko podkreśla, jak kluczowe staje się projektowanie empatycznych, bezpiecznych i nienarzucających interakcji. 

Źródło: Qualtrics XM Institute, "What Happens After a Bad Experience" (2024)

Jak projektować ścieżki doświadczeń klienta?

Projektowanie doświadczeń klienta w bankowości to więcej niż mapowanie punktów styku. To tworzenie przemyślanej, poznawczo komfortowej ścieżki – takiej, w której klient czuje się bezpiecznie, rozumiany i traktowany adekwatnie do swojego stylu działania.

W praktyce oznacza to projektowanie nie tylko procesów, ale również „przestrzeni poznawczej”, dopasowanej do różnych stylów działania i myślenia.

Dowiedz się więcej na temat hiperpersonalizacji w bankowości

  • Wizualizacja klienta w centrum hiperpersonalizacji w bankowości – analiza danych i personalne podejście.

    Hiperpersonalizacja w bankowości. Nowy standard relacji z klientem

Co warto wdrażać?

  • Projektować alternatywne ścieżki. Nie każdy klient potrzebuje pełnego opisu produktu. Dla jednych liczy się szybkość i intuicja, dla innych – dokładność i możliwość porównania opcji. Warto umożliwić wybór między wersją uproszczoną a szczegółową, np. w procesie kredytowym czy onboardingu.
  • Dawać wybór formy kontaktu. Czat, telefon, e-mail – różne osoby czują się komfortowo w różnych kanałach. Pozwolenie na wybór zwiększa poczucie kontroli i zmniejsza barierę wejścia.
  • Segmentować nie tylko po demografii. Styl poznawczy klienta (np. analityczny, emocjonalny, sensoryczny) często ma większy wpływ na decyzję niż wiek czy dochód. Dopasowanie języka, tonu i interfejsu do sposobu myślenia klienta zwiększa skuteczność komunikacji.
  • Budować empatyczne interfejsy. Dobre doświadczenie klienta to nie tylko logika procesu, ale też przestrzeń na wątpliwości, cofnięcie się czy zmiany decyzji. Interfejs powinien wspierać, nie wywierać presji.

Badania (m.in. Norman Nielsen Group5) pokazują, że połączenie prostoty z możliwością wyboru prowadzi do realnego wzrostu satysfakcji, zaangażowania i konwersji.

Chcesz jeszcze lepiej zrozumieć różne typy klientów i ich style decyzyjne? 
Zobacz wideo, na którym omawiamy, jak różnice poznawcze i emocjonalne wpływają na decyzje finansowe. 

Obejrzyj na YouTube

Technologia, która rozumie klienta. Hiperpersonalizacja z Amazon Connect

Wszystkie opisane wcześniej wyzwania – neuroróżnorodność klientów, różne style poznawcze, potrzeba empatii, prostoty i elastyczności – nie muszą oznaczać złożonych lub kosztownych zmian. Amazon Connect to przykład technologii, która odpowiada na te potrzeby nie przez rozbudowę systemów, lecz przez inteligentne wykorzystanie danych, które bank już posiada.

Co dokładnie umożliwia Amazon Connect?

  • Dynamiczna identyfikacja i personalizacja od pierwszego kontaktu. Klient nie musi powtarzać swoich danych ani tłumaczyć kontekstu, system rozpoznaje go jeszcze przed rozpoczęciem rozmowy i automatycznie dopasowuje ścieżkę obsługi: IVR, chat lub live agent są od początku dostosowane do jego historii i potrzeb.
  • Zbieranie i wykorzystanie danych w czasie rzeczywistym. Connect buduje spójny profil klienta na bazie wielu źródeł: historii interakcji, dotychczasowych decyzji, preferencji i aktualnego kanału kontaktu. To pozwala prowadzić rozmowę w sposób zindywidualizowany, nawet w dużej skali.
  • Analiza emocji i nastroju rozmowy (Contact Lens). Dzięki wbudowanej analizie języka naturalnego system monitoruje ton głosu, emocje i napięcia w czasie rzeczywistym. To pozwala reagować, zanim klient zacznie tracić cierpliwość i zanim problem wymknie się spod kontroli.
  • Wsparcie agentów na żywo. Connect podpowiada konsultantom najlepsze odpowiedzi, skróty, dane lub treści prawne – kontekstowo, dokładnie w momencie, gdy są potrzebne. To realne wsparcie operacyjne, które skraca czas obsługi i redukuje błędy.
  • Proaktywny alert dla menedżera. Jeśli system wykryje rosnące ryzyko utraty klienta (np. połączenie frustracji, powtórnych kontaktów i napiętego tonu), może powiadomić przełożonego, nim klient złoży reklamację lub przeniesie się do konkurencji.

Podsumowanie: Klient 3D to nie trend, to nowy standard operacyjny

Bankowość relacyjna nie opiera się już wyłącznie na produktach i kanałach. Dziś liczy się to, czy potrafimy rozpoznać styl, kontekst oraz sposób myślenia klienta i zareagować na nie w czasie rzeczywistym. Amazon Connect umożliwia instytucjom finansowym przejście od deklaratywnej personalizacji do realnego dopasowania. Nie powierzchownego, ale opartego na danych, nastroju i stylu decyzyjnym klienta, z zachowaniem empatii i transparentności.

Sprawdź, jak pomagamy bankom

Wspieramy banki w szybszej cyfrowej transformacji, automatyzacji procesów i wdrażaniu innowacyjnych produktów.

POWIĄZANE ARTYKUŁY

Czytaj więcej o nowościach w sektorze bankowym

  • Wizualizacja klienta w centrum hiperpersonalizacji w bankowości – analiza danych i personalne podejście.
    Karolina Marcinkowska
  • Symboliczna grafika przedstawiająca automatyzację i zabezpieczenie procesów zajęć egzekucyjnych w bankowości.
    Karolina Marcinkowska
  • Grafika z wykresami, danymi i ikonami walut – symbol przemian technologicznych na rynku finansowym i kredytowym w Polsce.
    Karolina Marcinkowska